Jak z sukcesem wdrożyć projekt workation w firmie – wywiad z AppUnite
Workation to temat, o którym coraz częściej się mówi w kontekście efektywnego łączenia pracy zdalnej z wakacjami. W naszym ostatnim artykule przedstawialiśmy historie pracowników, którzy pracują zdalnie z różnych miejsc na ziemi, nie tracąc przy tym motywacji do pracy. Często nawet wręcz przeciwnie, ta motywacja jest dużo większa niż wtedy, gdy pracują w biurze.
Czytaj także:
Workation – idealny sposób na łączenie pracy zdalnej z wakacjami
Jak się jednak okazuje projekt workation może być wdrażany na większą skalę i takim właśnie przykładem dzieli się z nami Paulina Figas i Piotr Bernad z AppUnite.
Zapraszamy do przeczytania wywiadu, z którego dowiecie się więcej o pomyśle AppUnite na workation, podejściu firmy do takiej formy pracy zdalnej, wszelkich zaletach i niewielkich wadach pracowakacji. W AppUnite jest to świetny benefit, więc warto się zainspirować, by również wdrożyć tak pomysł w innych firmach.
Program workation w firmie – rozmowa z AppUnite
BudgetBee: Skąd się pojawił pomysł, na wdrożenie programu workation w Waszej firmie?
Paulina Figas (AppUnite): Jesteśmy zespołem osób, które doskonale potrafią ze sobą współpracować bez względu na czas czy miejsce, w którym się znajdujemy. Każdy z nas wie co ma robić i jak, by nasza praca była wykonana jak najlepiej i przynosiła efekty czy satysfakcję obu stronom – nam czyli AppUnite i klientom, którzy nam zaufali.
Kiedy trzy lata temu zaczęliśmy zastanawiać się nad tym jak ulepszyć naszą pracę, co jeszcze możemy zrobić, by nasza praca dawała nam jeszcze więcej satysfakcji i “motyli w brzuchu”, zaproponowaliśmy zespołowi wypełnienie anonimowego kwestionariusza polegającego na analizie SWOT. Jakkolwiek to brzmi następstwa były zdumiewające.
Pomysłów i przykładów takich ulepszeń było mnóstwo i nie trzeba było długo czekać, by zobaczyć pierwsze efekty ich zastosowania. Wśród zaproponowanych pomysłów pojawiło się m.in. więcej kwiatów i roślin w przestrzeni naszego biura, comiesięczne wspólne śniadania, więcej różnych herbat w naszej kuchni czy pomysł na drugie biuro. W sumie gdyby przyjrzeć się temu ostatniemu punktowi to niczym szczególnym się nie wyróżnia. A jednak!
Ideą otwarcia takiego drugiego biura było znalezienie fajnego miejsca na pół roku gdzie każda osoba z AppUnite mogłaby z niego skorzystać mając szansę na pracę zdalną i poznanie zespołu. To właśnie tak, rozpoczęła się nasza przygoda z Workation.
Jeśli możemy pracować zdalnie z własnego domu, to czemu nie spróbować pracy zdalnej z zagranicy i to w towarzystwie osób z zespołu, z którym pracujemy. Pomysł był taki, by wyjechać gdzieś gdzie jest ciepło (pierwsza edycja Workation wystartowała kiedy w Polsce była zima i około -10 stopni Celsjusza na termometrze), do kraju pełnego atrakcji i miejsc do zwiedzenia tak, by po pracy znajdować pomysły na wspólne spędzanie czasu.
Ze względu na specyfikę naszej branży, aby móc pracować zdalnie potrzebowaliśmy jeszcze dostępu do naprawdę bardzo dobrego internetu.
BudgetBee: Świetny pomysł! A jak odebrali go pracownicy?
Piotr Bernad (AppUnite): Dla mnie główną motywacją do Workation była chęć zmiany środowiska, poznanie nowej kultury. Już wówczas pracowałem zdalnie i widziałem korzyści takiej pracy. Jako cel obrałem Azję. Po dłuższym zastanowieniu, pomyślałem, że może to być fajna opcja dla większej liczby osób w AppUnite i zaproponowałem zorganizowanie wyjazdu dla większej grupy osób. Tak powstał program Workation w AppUnite. W pierwszej edycji miałem przyjemność być organizatorem oraz hostem, mieszkając i pracując przez pół roku z Tajlandii.
BudgetBee: Czy jakieś miejsca Waszym zdaniem są szczególnie przyjazne do pracy na workation?
Paulina Figas: Nasz zespół chętnie korzysta z możliwości jaką daje workation. Mieliśmy okazję wyjechać już do Tajlandii czy Portugalii i oba miejsca cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem.
Już teraz, gdy po dłuższej przerwie związanej z COVID19 granice kraju zostały otwarte pracujemy nad kolejną edycją projektu. Zespół nie może się już doczekać gdzie tym razem zawitamy. Sytuacja z pandemią bardzo ograniczyła kontakty międzyludzkie, w tym także możliwość poznania siebie nawzajem jako społeczności AppUnite. Przyczyniła się do ograniczenia każdemu z nas możliwości podróży czy choć chwilowej odskoczni od rzeczywistości. Dlatego, że jednym z ważnych aspektów w naszej firmie jest budowanie pozytywnych relacji i kontaktów w zespole, Workation ma być jedną z tych możliwości, która nam to ułatwi. Od kilku tygodni rozważamy wszystkie dostępne opcje i kierunki wyjazdu, obostrzenia w poszczególnych krajach, propozycje zespołu i ich potrzeby oraz możliwości każdego z nas na ile w dobie zaistniałej sytuacji jesteśmy w stanie wyjechać.
I tak w zależności od tego jak potoczy się sytuacja z pandemią planujemy i bierzemy pod uwagę różne opcje wyjazdu. Wierzymy, że kiedyś to się wszystko wreszcie skończy, a mając pomysł, do realizacji już tylko jeden krok. Liczymy na to, że z nowym rokiem ruszymy z kolejną edycją AppUnite’owego Workation.
BudgetBee: Liczymy na relację z Waszego kolejnego wyjazdu 🙂 Ale powiedzcie proszę czy z Waszego doświadczenia można zachować work-life-balance i motywację do pracy, gdy korzysta się z workation?
Paulina Figas: Oczywiście, że można zachować work-life balance i jednocześnie motywację do pracy podczas workation. Myślę, że nawet łatwiej niż pracując z domu.
Home office bywa pod tym względem bardziej wciągający. Zacierać się może wówczas granica, kiedy kończy się czas na pracę, a kiedy zaczyna życie prywatne – kiedy należy włączyć tryb offline. Zazwyczaj wygląda to tak: “Jeszcze chwilę…” , ” jeszcze jedna rzecz…” , “zaraz kończę…” i tak robi się wieczór.
Na Workation jednak ciągnie nas ochota do poznawania i odkrywania tego co nieznane, chęć robienia rzeczy razem, więc kiedy umawiamy się na konkretną godzinę, nie chcemy, by inni musieli na nas czekać i nikogo nie chcemy ograniczać. Mobilizacja, żeby wyrobić się wtedy w określonych godzinach pracy jest znacznie większa. Uczymy się dyscypliny inaczej rozkładamy przerwy, inaczej układamy dzień czy spotkania.
To, o czym należy też pamiętać to, to, że workation nie jest wakacjami. Jedziemy do pracy, a po godzinach pracy (i w weekendy) mamy czas na mini wakacje czyli zwiedzanie, podróżowanie i wspólne robienie ciekawych rzeczy (gry, wspólne uprawianie sportu, outingi itp).
Piotr Bernad: Moim zdaniem tego work-life-balance i motywacji trzeba się po prostu nauczyć. Dla mnie istotnym aspektem jest jasne wyznaczenie sobie godzin pracy, inaczej bardzo łatwo można popaść zarówno w pracoholizm, jak i zbytnie urlopowanie. Tak, jak już Paulina wspomniała, workation to nie wakacje. Ale zdecydowanie największą motywacją jest to, aby wykonać swoją pracę jak najlepiej i ze spokojną głową eksplorować nowe miejsca.
BudgetBee: W AppUnite program workation to świetny benefit pracowniczy. Czy myślicie, że taki pomysł może również sprawdzić się w innych firmach?
Paulina Figas: Założeniem workation było wyjechać razem za granicę w miejsce, w które pewnie samemu tak szybko by się nie pojechało (z różnych przyczyn, zawsze jest coś innego do zobaczenia, odwiedzenia), poznać kuchnię i potrawy, które do tej pory widzieliśmy tylko w programach podróżniczych, poczuć się jak w filmie, kiedy dla ochłody między spotkaniami wskakujemy do basenu znajdującego się tuż obok nas.
Także co tu więcej mówić, jak sami widzicie, workation jest świetnym pomysłem, który warto jako benefit pracowniczy wdrożyć w każdej firmie, gdzie możliwa i swobodna jest praca zdalna. Z naszego doświadczenia Workation pozytywnie wpłynęło na motywację uczestników, ich zadowolenie z pracy i z samych siebie, budując jednocześnie obraz AppUnite jako miejsca pełnego inspiracji i rozwoju.
BudgetBee: Jakie największe zalety workation zauważacie?
Paulina Figas: Patrząc na zalety workation to naprawdę można sporo ich wymienić. Workation powstało w odpowiedzi na potrzeby zespołu jakimi były możliwość pracy zdalnej i to nie tylko z domu, ale i z zagranicy.
Okazja by popracować z innymi osobami z firmy, z którymi na co dzień nie ma się tak dużej styczności. Często osoby, które znajdowały się razem na wyjeździe nie pracowały ze sobą wcześniej czyli np. przy jednym projekcie, dlatego jest to okazja by bliżej poznać innych AppUniterów 🙂
Poza tym, podczas workation zacieśniają się więzi, z osobami, z którymi na co dzień pracujemy i jesteśmy w stanie nauczyć się czy zrozumieć z czego wynikają różne ich zachowania zauważając i doświadczając wspólnych sytuacji. Wyrabiamy sobie sposób na współpracę i bliższe relacje, które często później owocują w codziennej pracy.
Kolejną zaletą jest możliwość zmiany otoczenia. Pracując cały czas w ten sam sposób, codziennie ten sam schemat – wrzuca nas w monotonię codzienności. Workation miało być powiewem świeżości, który pozwoli nam robić to co robimy, ale jednak inaczej i gdzie indziej.
W naszym przypadku Workation to projekt, który od początku zakładał możliwość wyjazdu za granicę czyli mamy możliwość poznać nowe interesujące miejsca, kulturę, zwyczaje panujące w danym otoczeniu i poczuć się częścią tamtejszej społeczności.
W przypadku Workation w Tajlandii czy Portugalii, taki program w AppUnite zakładał wyjazd na 2, 3 lub 4 tygodnie. Wszystko zależne było od indywidualnych możliwości danego pracownika, więc jeśli ktoś z nas nie mógł sobie pozwolić z jakichkolwiek przyczyn na dłuższą podróż, to zawsze chociaż trochę skorzystał z dostępnej opcji odskoczni.
Wyjazd w ramach Workation pozwalał na zabranie ze sobą swojego partnera/partnerki lub dzieci jeśli tylko byli w stanie pomieścić się w jednym pokoju.
BudgetBee: Idealne miejsce do pracy to…? Wielu marzy o pracy prosto z plaży, Wy także?
Piotr Bernad: Próbowałem wszystkiego, od pracy z domu, w którym przebywaliśmy, poprzez kawiarnie, pracę na łonie natury czy w zatłoczonym coworkingu. Myślę, że tutaj dużo zależy od rodzaju zadań jakie muszę wykonać. Uczestniczenie w spotkaniach utrudnia pracę z coworku czy też kawiarni. Ale gdy mogę się wyłączyć i popracować samodzielnie to takie miejsca są bardzo przydatne.
BudgetBee: Całość brzmi jak praca idealna, ale czy w takim razie można w niej znaleźć jakieś wady?
Piotr Bernad: Myślę, że przy dobrej organizacji pracy workation niewiele różni się od pracy zdalnej z domu. Jako wadę wskazałbym więc brak bezpośredniego kontaktu z ludźmi, tak jak ma to miejsce w biurze.
BudgetBee: Bardzo dziękujemy za rozmowę i z niecierpliwością czekamy na relację z kolejnej edycji!