Happiness Manager – szczęśliwy zawód przyszłości?
Szczęście w życiu połączone ze szczęśliwą pracą – brzmi jak koncepcja idealna. Pomyślimy od razu, że praca może dawać satysfakcję, że pracujemy dla pieniędzy, czasem dla rozwoju. Ale żeby praca dawała szczęście? Są takie osoby, których codzienna praca polega na tym by o to szczęście zadbać! To Happines Managerowie!
Jeszcze kilka lat temu szczęście w pracy wydawało się być tematem, który zupełnie nie był poruszany. Dziś z kolei, gdy rynek pracy się zmienia, a świat dynamicznie pędzi do przodu o nasze szczęście w pracy dbają osoby na stanowiskach Happiness Managera/Chief Happiness Officera. W ofertach pracy coraz częściej pojawia się Happiness Manager, na Linkiedinie widzimy kolejne osoby po kursach lub warsztatach przygotowujących do pracy na tym stanowisko.
Kim jest Happiness Manager?
Więcej o pracy Happiness Managera opowiadają kobiety, które szczęściem pracowników zajmują się na co dzień. Zadaliśmy kilka pytań, by poznać stanowisko, obowiązki i rolę jaką pełnią Dyrektorzy ds. Szczęścia. Kim jest Happiness Manager?
Katarzyna Oracz
Propagatorka idei pracoszczęścia, twórczyni projektu “More Happiness At Work”
– Jak zostać Happiness Managerem?
Ktoś kto chce zostać Happiness Managerem najczęściej zaczyna od warsztatów oferowanych m.in. przez Międzynarodowy Instytut Szczęścia w Pracy www.ihawi.pl
Na takim warsztacie przyszły Happiness Manager poznaje na czym polega rola HM, otrzymuje wiedzę nt. narzędzi istotnych przy wdrażaniu kultury szczęścia w organizacji do zastosowania od razu po powrocie z warsztatów, a także wypracowuje rozwiązania dopasowane do organizacji, w której pracuje. Wg mnie to podstawa by zrozumieć o co w ogóle chodzi z tym szczęściem w pracy. Oprócz szkolenia na pewno warto śledzić trendy zagraniczne, gdzie temat jest zdecydowanie bardziej rozwinięty niż w Polsce. Zdecydowanie warto śledzić publikacje związane z tematem szczęścia, ale też rozwijać się w obszarach, o których pisałam w artykule na LinkedIn
– Czym zajmuje się Happiness Manager?
Lista zadań Happiness Managera jest obszerna i tylko od organizacji zależy jak będzie zakres obowiązków takiej osoby wyglądał. Na pewno zakres ten powinien zostać dostosowany do kultury organizacyjnej firmy, jej misji, wartości i celów. Często rola Happiness Managera sprowadzana jest do organizatora atrakcji dla pracowników. Nic bardziej mylnego. Rola HM jest o wiele szersza i owszem może m.in. organizować atrakcje ale to jest kropla w morzu obowiązków. Happiness Manager przede wszystkim sprawdza poziom szczęścia w miejscu pracy poprzez wywiady z pracownikami, ale też przeprowadzając ankiety weryfikujące poziom szczęścia w pracy. Na ich podstawie przygotowuje rekomendacje i rozwiązania, które ten poziom będą podwyższać. Taka osoba nie tylko ściśle współpracuje z menadżerami w celu rozwoju i implementacji tworzenia szczęśliwego zespołu ale także pomaga pracownikom stworzyć wizję siebie dopasowaną do wizji organizacji. Dba o przyjazne warunki rekrutacji, o to by komunikacja oraz warunki były przejrzyste i satysfakcjonujące. Może brać udział w wyznaczaniu motywującej ścieżki kariery pracowników. Lista zadań jest naprawdę obszerna, ważne jest by dostosować ją do wnętrza i potrzeb organizacji.
– Z jakimi działami w firmie powinien ściśle współpracować?
Osadzenie stanowiska w organizacji ma drugorzędne znaczenie. Czy to będzie dział HR czy EB czy Komunikacji Wewnętrznej nie ma większego znaczenia. Istotne natomiast jest to, by osoba ta potrafiła współpracować z wszystkimi działami bo rolą Happiness Managera jest godzenie interesów wszystkich działów. Przy tym wszystkim bardzo istotne jest zaplecze, tj. ścisła współpraca z działem HR i Zarządem/Właścicielem firmy. Bez ich wsparcia, otwartości i akceptacji rola może rzeczywiście zostać sprowadzona do organizatora atrakcji.
– Największe wyzwanie w roli Happiness Managera?
W każdej organizacji to wyzwanie będzie inne. Dlaczego? Bo każdy z nas jest inny i dla każdego szczęście w pracy oznacza zupełnie coś innego. Dla jednego pracownika będzie to zdobycie władzy i możliwość zarządzania innymi, dla innego rozwój i zdobywanie nowych umiejętności, dla jeszcze innego realizowanie zadań, które są zgodne z jego wartościami. Większość jednak chce mieć poczucie, że Jego praca jest sensowna i wartościowa. W wielu organizacjach dużym wyzwaniem może być przekonanie do pewnych rozwiązań a także współpraca z przełożonymi tychże pracowników. Pamiętać przy tym należy, że dzięki właśnie tej współpracy cele (także cel pt. szczęście w pracy) osiąga się łatwiej i szybciej.
– Czy Polacy są szczęśliwi w pracy?
Wyniki badań „Szczęście w pracy Polaków” przeprowadzonych na zlecenie agencji rekrutacyjnej Jobhouse pokazują, że 88% Polaków uważa, że dobre wynagrodzenie pomaga w byciu szczęśliwym, 47% twierdzi, że miejsce wykonywania pracy ma równie duże znaczenie jak praca, którą się w nim wykonuje, a aż 63% deklaruje chęć zmiany miejsca zamieszkania na rzecz lepszej pracy. Jednak swoją pracę zdecydowanie poleciłoby znajomym tylko 29% badanych. Czy to dużo? Wg mnie zdecydowanie za mało. Biorąc pod uwagę wpływ szczęścia w pracy na wzrost efektywności, wydajności, kreatywności czy w końcu lojalności pracowników co w efekcie przedkłada się na wynik operacyjny organizacji niewątpliwie o kulturę szczęścia w pracy warto dbać
Dagmara Just
Chief Happiness Officer, HR Project Manager w Credit Agricole Bank Polska S.A.
– Jak zostać Happines Managerem?
CHO pracuje projektowo i procesowo: tworzy pojedyncze inicjatywy, bardziej rozbudowane programy albo całe strategie, stawiając w centrum potrzeby ludzi i cele organizacji. Musi więc łączyć wiedzę psychologiczną z myśleniem biznesowym, jednocześnie posiadając ekstrawertyczną osobowość – w szczególności empatię i energię . Na to stanowisko konieczne są certyfikacje i doświadczenie zawodowe – najlepiej w obszarze HR, komunikacji, CSR.
– Czym zajmuje się Happiness Manager? Z jakimi działami w firmie powinien ściśle współpracować?
Szczęście w pracy to pozytywne relacje i wymierne rezultaty. CHO kształtuje kulturę organizacyjną oraz tworzy takie środowisko pracy, w którym ludzie czują się dobrze, w pełni wykorzystują swoje talenty i przez to realizują cele biznesowe firmy. CHO może odpowiadać za zwiększanie zaangażowania, doskonałe doświadczenia pracowników, ich rozwój zawodowy, wspierające style zarządzania, dbałość o wellbeing i work-life balance. CHO najczęściej pracuje w zespole w strukturach HR lub jest samodzielnym doradcą dla zarządu. CHO jest łącznikiem między pracownikami szeregowymi, managerami a najwyższą kadrą zarządzającą, współpracując praktycznie ze wszystkimi obszarami w firmie. Szczególnie blisko powinien być jednak z działem Kadr (benefity, proces zatrudnia czy polityki antymobbingowe), Komunikacji Korporacyjnej (style komunikowania się z pracownikami) oraz marketingiem / PR (spójność na poziomie wizerunku marki i pracodawcy).
– Największe wyzwanie w roli Happiness Managera?
Temat szczęścia w pracy jest obszarem zupełnie nowym na polskim rynku, zatem szczególnie ważna jest edukacja w zakresie zysków, jakie za sobą niesie „pracoszczęście”. Organizacje, w których pracownicy są szczęśliwi, po prostu więcej zarabiają. W takich firmach większa produktywność i innowacyjność; efektywniejsza współpraca; mniejsza rotacja i absencja, niski poziom wypalenia zawodowego, udowodnione zostały w setkach badań – jako czynniki wpływające na świetne wyniki finansowe. Dodatkowym wyzwaniem musi być duża elastyczność, kreatywność i znajomość własnej firmy samego CHO – nie ma jednego „przepisu” na szczęśliwych pracowników. Czasami CHO pochyla się nad obszarami doceniania, wspierającymi stylami zarządzania liderów, odporności psychicznej czy projektom rozwoju zawodowego pracowników – każdy z tych elementów składa się na happiness at work.
– Czy Polacy są szczęśliwi w pracy?
W 2019 roku na polskim rynku pojawiło się tylko jedno badanie dot. tej tematyki – przeprowadzone przez agencję pracy JobHouse (była to trzecia edycja badania). Poziom szczęścia w pracy wśród Polaków wyniósł 6,3 na dziesięciostopniowej skali – co oznacza, że jest on umiarkowany. Najważniejsze okazało się wynagrodzenie (85% wskazań), ale na kolejnych miejscach uplasowały się zdecydowanie „czynniki miękkie”: przyjazna atmosfera (77%), dobre relacje z przełożonym (76%) czy sens wykowanych zadań (73%). Pokazuje to, że Polacy cenią pracy szczere, pozytywne relacje ze współpracownikami i poczucie, że ich praca przynosi zamierzone efekty. Warto zauważyć, że skłonność do „zdecydowanego polecenia swojego obecnego miejsca pracy” spadła o -15% i wyniosła tylko 27%. CHO mają więc sporą przestrzeń do pracy – zwłaszcza w nowej, pandemicznej rzeczywistości, która może przynieść zupełnie inne wyniki badania pod koniec tego roku.
Agnieszka Ptasińska
Współautorka aplikacji Happy Teams, która jest narzędziem do budowania szczęśliwych zespołów oraz wsparcia w tworzeniu pozytywnych nawyków.
– Czym zajmuje się Happiness Manager?
Między innymi jest to uszczęśliwianie pracowników (czyż to niecudowne?) 🙂
Oprócz tego CHO:
- dba o rozwój pracowników poprzez wspólne szukanie z nimi
możliwości ich rozwoju; - pomaga menadżerom w efektywnej współpracy ze swoimi zespołami;
- współpracuje z działami HR w celu stworzenia satysfakcjonujących
systemów motywacji pozapłacowej; - dba o środowisko pracy, jego wygląd;
- jest otwarty na indywidualne konsultacje z pracownikami;
- bywa bezstronnym mediatorem w konfliktach.
– Dlaczego warto zainwestować w „człowieka od szczęścia” ?
Wyniki badań są jednoznaczne – szczęście się opłaca 🙂 Dodatkowa osoba, dbająca o dobrostan pracowników może pomóc w szybszym identyfikowaniu potrzeb pracowników co pozwoli na sprawne zadbanie o pracownika. W obecnym trendzie szybko migrujących pracowników w poszukiwaniu „lepszego miejsca pracy” inwestycja w Happiness Officera może nam się bardzo szybko zwrócić. Dobre wieści o wyjątkowym miejscu pracy staną się magnesem, przyciągającym innych wyjątkowych ludzi. A jak mówi złota myśl: “Za każdym sukcesem firmy stoją ludzie”.
– Z jakimi działami w firmie powinien ściśle współpracować?
Wg mnie Happiness Manager powinnien współpracować z działem HR, EB oraz innymi, które potrzebują wsparcia w budowania zaangażowania ludzi.
– Czy Polacy są szczęśliwi w pracy?
Moim zdaniem Polacy zaczynają sobie uświadamiać jak ważne jest szczęście w pracy – pandemia pokazała, że nie samą pracą człowiek żyje i potrzebuje jakiegoś większego celu i sensu pracy. Jeśli zadbamy właśnie o sens swojej pracy (swoich współpracowników), drobne przyjemności oraz wykorzystanie swoich mocnych stron w pracy wtedy możemy mówić o szczęściu w pracy. Często spotykam się z takimi stwierdzeniami – “praca to praca”, “praca to nie zabawa”, które ograniczają nasze spojrzenie na pozytywne aspekty naszej pracy. Warto przyjrzeć się bliżej swoim przekonaniom na temat pracy.
Katarzyna Paczóska
Ambasador Szczęścia w Pracy
– Jak zostać Happiness Managerem?
Firmy zdają sobie sprawę, iż atmosfera w pracy jest bardzo ważna, a nawet staje się kluczowa, zważywszy, że na rynku pracy mogą spotkać się aż 4 pokolenia: BB, X, Y, Z. Populacja Millenialsów to grupa chcąca pracować w firmach, które dbają o warunki rozwoju szczęścia. Taki „lepszy pracodawca” zaangażuje się w tworzenie szczęśliwszych miejsc pracy w organizacji i będzie chciał zastosować sposoby na zwiększenie zaangażowania pracowników oraz mieć happinessową kulturę pracy. Taki pracodawca (wcześniej czy później) stworzy stanowisko CHO, czyli Chief Happiness Officera – albo wyłoni ze swojej załogi pozytywnie nastawioną osobę, albo i zatrudni specjalistę do spraw dobrego nastroju, nazywając go nawet dyrektorem szczęścia/wellbeing menadżerem, jeśli chodziłoby o dużą korporację. Jeżeli firma zdecyduje się już na stanowisko takiego menadżera szczęścia, to ja polecam szkolenie Zostań Chief Happiness Officerem, które to jest na rynku szkoleniowym również w wersji online. Na pewno mamy nowy zawód i warto rozpatrzyć rekrutację wewnętrzną lub zewnętrzną na to stanowisko, zwłaszcza że zastosowanie narzędzi happinessowych przyniesie pracodawcom większą produktywność i rozwój firmy, lepsze wyniki oraz zyskowność.
– Czym zajmuje się Happiness Manager?
Ambasador szczęścia w pracy dba o dobrą atmosferę między współpracownikami, by mieli możliwość wdrażania swoich pomysłów oraz konsultowania się i uczenia czegoś nowego od siebie. Do jego obowiązków będzie należało dbanie o poczucie sensu w pracy, co przyczynia się do wzrostu poziomu szczęścia w sferze zawodowej. Taka osoba pilnuje przede wszystkim, aby każdy zatrudniony był traktowany z szacunkiem, tworzy taki work life balance, stwarza godne warunki w pracy, celebruje sukcesy i zależy jej, aby wartości (polityki firmy) były znane pracownikom, a oni sami je potwierdzali codzienną pracą. Aby wykonywać zadania/projekty z zaangażowaniem, to trzeba się rozumieć i chcieć ze sobą pracować, komunikować się, na bieżąco rozwiązywać konflikty, „nie zamiatać pod dywan”. To są tzw. bliskie relacje, o które wręcz „walczy” taki zrekrutowany strażnik szczęścia, aby były one prawidłowe, poprawne, pozytywne.
– Z jakimi działami w firmie powinien ściśle współpracować?
Happiness Manager pełni rolę doradcy zarządu, a współpracuje ze wszystkimi działami w firmie ze szczególnym uwzględnieniem HR, ponieważ razem będą dbać o kapitał ludzki, opracowywać strategie rozwoju pracowników i dbać o wizerunek pracodawcy, jego markę oraz mierzyć szczęście wśród załogi. HM/CHO nie tylko dba o ogólny dobrostan, ale pełni również funkcję informacyjną, aby pracownicy wiedzieli, co się w firmie dzieje. Dlatego tak bardzo potrzebna jest współpraca na każdym poziomie i w każdym zakresie. A jeśli wspólnie zadbamy o pracowników, to oni zrobią za nas #employerbranding – tak potrzebny w dzisiejszych cyfrowych czasach.
– Największe wyzwanie w roli Happiness Managera.
Największym wyzwaniem dla CHO będzie wprowadzenie polityki szczęścia w pracy, promowanie happinessu, dbanie o wellbeing. Taka osoba musi rozumieć business, nie wystarczy jej „sucha” wiedza z psychologii pozytywnej, chociaż to też jest mega istotna kompetencja. Często pracownicy nie wiedzą, jakie mają mocne strony, Happiness Officer może wskazać im narzędzia do badania potencjału: test Gallupa, metoda FRIS, model DISC, test 16 osobowości. Szczęśliwy pracownik jest dumny z firmy, w której pracuje. Menadżer szczęścia ma duże pole do popisu w tym zakresie i wielkie wyzwanie, aby pomagać pracownikom w kreowaniu zdrowych nawyków, planować ścieżki rozwoju osobistego oraz wzmacniać rozwój ich kompetencji, aby zatrudnieni mieli dobre relacje i zdrowe podejście do pracy i współpracowników.
– Czy Polacy są szczęśliwi w pracy?
Pracoszczęście to poczucie sensu w pracy. Polacy obecnie bywają tam szczęśliwi. Czas nam pokaże, że będą szczęśliwi. Coraz mniej dokonuje się podziału życia na część zawodową i osobistą, to zdaje się już przenikać. Ludzie chcą być szczęśliwi w każdym obszarze swojego życia, prywatnie i zawodowo. Zadowolony zatrudniony zbuduje szczęśliwą relację z innym pracownikiem, lepiej obsłuży klienta, opowie sąsiadowi o wartości marki swojej firmy, pochwali się nią w social mediach. Wszystkim nam to się opłaca. Kiedyś pracownik to był trybik. Aktualnie mamy zaangażowanych, kreatywnych pracowników, którzy mają spełnione warunki pracy i płacy oraz dobre relacje. Wdrożony happiness at work pomaga też w trudniejszych chwilach, w czasach kryzysu czy w dobie pandemii.
Nie tylko Happiness Manager powinien dbać o miejsce pracy
Atmosfera, możliwości rozwoju, poczucie celu i sensu wykonywanej pracy, wsparcie, czy działania wellbeingowe to niektóre z aspektów wpływających na nasze szczęście w pracy. “Szczęście pracowników jest uwarunkowane małymi szczęśliwymi okolicznościami, gestami, które mają miejsce na co dzień. Takie szczęście nie jest czymś, co można odłożyć na przyszłość.” – podkreśla Katarzyna Paczóska. Badźmy szczęśliwi i tego się trzymajmy!
Samych szczęśliwych dni w pracy życzymy!